W trakcie ostatnich tras stałym elementem koncertów Metalliki było wykonywanie przez Roberta Trujillo i Kirka Hammetta utworów, które kojarzyły się z danym miejscem. Wielokrotnie przeróbki te były przyjmowane przez fanów entuzjastycznie, zwłaszcza w Europie, gdzie Rob często musiał opanować śpiewanie w lokalnym języku. Jednak nie wszędzie tak było. Zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych fani nie zawsze reagowali entuzjazmem. Trujillo szczególnie zapamiętał jeden z takich koncertów.
%%REKLAMA%%
W październiku 2018 roku Metallica zagrała w Pensylwanii. Trujillo i Hammett postanowili więc zagrać przeróbkę hymnu uczelni Penn State. W wywiadzie dla „Drinks With Johnny” Trujillo wspomina, że był to kiepski pomysł:
Pomyślałem, że zagramy hymn Penn State, ale zagraliśmy ze 20 sekund i wszyscy mieli to gdzieś. Pomyślałem sobie „o mój Boże” i przestałem grać, bo byłem tak zażenowany. Kirk jednak grał dalej. Szybko przeszliśmy do piosenki Metalliki. To był nasz wybieg, „no dobra, spieprzyliśmy to, ale posłuchajcie tego”. Kawałki Metalliki ratowały nam skórę w Stanach.
Poniżej możecie obejrzeć fragment występu, o którym mówił Robert.
REKLAMA
W sprzedaży jest już majowo-czerwcowy numer „Teraz Rocka”. Piszemy w nim między innymi o: Pearl Jam, Danzig, Judas Priest, Queen, Elektrycznych Gitarach, Katatonii i wielu innych.
Pismo dostępne jest również w naszym sklepie internetowym – pamiętaj, zamówienie pisma w sieci to obecnie najbezpieczniejsza i jednocześnie najwygodniejsza forma zakupu!
[ZAMÓW TERAZ]
rf
