Roger Taylor, znany z Queen, działa także jako artysta solowy. Jego ostatni solowy album, „Fun on Earth” ukazał się w 2013 roku, a teraz artysta zaskoczył nowym utworem.
Nowa płyta Europe w październiku
„Journey’s End” to blisko siedmiominutowa piosenka, której towarzyszy teledysk. Utwór ma być osobistą refleksją na temat śmiertelności, przemijania i wieczności.
W oświadczeniu prasowym, towarzyszącym premierze „Journey’s End”, Roger Taylor napisał:
Pozwoliłem utworowi, żeby poszedł własną ścieżką. Nie chciałem go szybko kończyć, ucinać. Chciałem, żeby był dość kontemplacyjny, rozmarzony, nastrojowy.
Roger Taylor przyznał, że inspirował się współczesnymi autorami muzyki klasycznej.
To przemyślenia na temat śmiertelności. Swego rodzaju akceptacja, że życie to podróż, która dobiega końca. Nawet partia basu, która jest niemal przypadkowa, przypomina kroki. Podróż dobiegająca końca. Jesień życia.
Teledysk towarzyszący „Journey’s End” wyreżyserował Stuart Brennan w pobliżu domu Taylora w południowo-zachodniej Anglii.
Jedną z inspiracji do napisania piosenki były wydarzenia „okropnego roku” 2016, w którym zmarli dwaj bliscy Queen artyści: David Bowie i George Michael.
Każdy kiedyś odejdzie, a im jesteś starszy, tym częściej o tym myślisz. Nie sądzę, żeby dwudziestolatki o tym rozmyślali, ale oczywiście, każdy będzie musiał się z tym zmierzyć. Nie jestem tego pewien, ale to chyba David Bowie powiedział: „Nie mam problemu z moim wiekiem. Jedynym minusem jest śmierć”.
Roger Taylor nie wyjawia, czy „Journey’s End” zapowiada jego kolejny album.
Fragmentu „Journey’s End” można wysłuchać na Youtube, a cały utwór dostępny jest na iTunes za 1.99 $.
Queen świętuje rocznicę „News Of The World”
Roger Taylor tymczasem przygotowuje się do trasy Queen z Adamem Lambertem, która wystartuje w czerwcu 2017 roku w USA, a jesienią dotrze do Europy. W jej ramach grupa wystąpi w Polsce 6 listopada 2017 roku w łódzkiej Atlas Arenie. Ceny wejściówek wahają się od 266 złotych do 699 złotych. Tematem przewodnim trasy ma być 40. rocznica wydania albumu „News Of The World”, nie wiadomo jednak jeszcze, czy grupa wykona ten album w całości. Adam Lambert niedawno powiedział:
Nie wiem, czy tak się stanie, ale była to jedna z naszych głównych inspiracji przy tworzeniu konceptu na tę trasę. Rozmawialiśmy o tym. To jeden z kluczowych pomysłów, jakie mamy. Z pewnością zagramy kilka piosenek z tej płyty, których wcześniej nie graliśmy.
Nawet wizualnie nawiązujemy do tego albumu. Rocznica płyty posłużyła nam za punkt odniesienia dla projektu sceny. Teraz może to brzmieć bez sensu, ale kiedy zobaczycie koncert, powiecie: „Aha, już wszystko rozumiem”.
Zespół zapewnia jednak, że obok największych przebojów, zagra kilka niespodzianek.
rf
