Scott Stapp: Weiland przemówił do mnie zza grobu

/ 12 kwietnia, 2017

Scott Weiland, który zaśpiewał na pierwszej płycie Art Of Anarchy, zmarł w grudniu 2015 roku w wyniku przedawkowania narkotyków. Obecny wokalista grupy, Scott Stapp, twierdzi, że Weiland przemówił do niego zza grobu.

Royal Blood zapowiada drugi album

Scott Stapp znajdował się w autokarze, w którym zmarł Weiland, kiedy doszło do tej sytuacji.

W rozmowie dla „GQ” powiedział, że podczas solowej trasy podróżował autokarem, w którym zmarł Weiland – były wokalista Stone Temple Pilots i Art Of Anarchy, a w chwili śmierci koncertujący z The Wildabouts.

Nagle Weiland zupełnie jakby przemówił do mnie zza grobu. Było to bardzo dziwne uczucie. Byłem w łazience, w tym autokarze, patrzyłem się w lustro, i nagle jakbym go usłyszał, albo wyczuł, mówiącego: „Stary, to się mogło przytrafić tobie. Jeśli nie zejdziesz z tej drogi, wylądujesz na moim miejscu. Nie rób tego, co zrobiłem. Nie idź tą drogą”.

Boże świeć nad jego duszą. Z rodziną modliłem się za jego rodzinę i jego dzieci. To było szalone, mistyczne doświadczenie. Poczułem jakby do mnie przemawiał. Tak, jakby z punktu widzenia mojego życia i mojego odwyku, jego śmierć nie poszła na marne. Nie tylko mogłem być na jego miejscu. Ale wręcz powinienem się na nim znaleźć.

Scott Stapp ma długą historię z narkotykami, sięgającą jeszcze czasów Creed. W 2015 roku poddał się jednak terapii, która transmitowana była w ramach reality show „Couple’s Therapy”.

Już wcześniej, w wywiadzie dla „Music Radar”, Scott Stapp powiedział:

Życie Scotta Weilanda miało na mnie duży wpływ. Pokazywało mi, w którą stronę może potoczyć się moje życie, jeśli dalej będę używał alkoholu i narkotyków. Fakt, że śpiewał w tym samym zespole co ja sprawił, że poczułem się, jakby przemówił do mnie zza grobu: „Bracie, musisz zachować trzeźwość, albo ten sam los czeka ciebie”. Bardzo w ten sposób wpłynął na moją chęć zachowania trzeźwości każdego dnia.

Scott Stapp zaśpiewał na drugim albumie Art Of Anarchy, „The Madness”, który ukazał się 24 marca 2017 roku.

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także