Serj Tankian (System Of A Down) wystąpił w dokumencie CNN o Armenii [WIDEO]

/ 30 maja, 2018

W serialu dokumentalnym „Parts Unknown Anthony Bourdain odwiedza różne egzotyczne zakątki świata, poznając ich kulturę i kulinaria. W czwartym odcinku jedenastego sezonu, wyemitowanym 20 maja 2018 roku odwiedził Armenię, gdzie ugościł go wokalista System Of A Down, Serj Tankian.

Jared Leto chce zagrać legendarnego muzyka

Mimo że Serj Tankian urodził się w Bejrucie, a większość życia spędził w Los Angeles, czuje bliską więź ze swoimi ormiańskimi przodkami. W filmie opowiada o swoich korzeniach:

Moi rodzice są Ormianami. Moi dziadkowie, z uciekając przed ludobójstwem, zawędrowali do Syrii i Libanu. Ile jest we mnie Ormianina? To bardzo dobre pytanie. Większość Ormian została zmuszona do emigracji po ludobójstwie. Zamieszkali więc na Bliskim Wschodzie, w Europie i w innych częściach świata. Mamy poczucie wygnania.

Serj Tankian zaprezentował też swoje ulubione tradycyjne potrawy i podzielił się spostrzeżeniami na temat współczesnej Armenii:

Współczesna Armenia jest inna niż się spodziewałem. Rozkwita, jest młoda, ma interesującą dynamikę. Kiedy pierwszy raz przyleciałem tu z LA zastanawiałem się, po co wróciłem. Czułem, że ta ziemia mnie przyciąga.

Kulturowo Armenia jest bardzo europejska, ale politycznie jest mocno związana z Rosją. Nie tylko jako była republika sowiecka, ale też Rosja dużo tutaj inwestuje ekonomicznie.

Cały odcinek programu „Parts Unknown” możecie obejrzeć poniżej.

Grupa System Of A Down przygotowuje się do trasy koncertowej po USA, jednak nie ma co liczyć na rychłe ukazanie nowego albumu. Gitarzysta Daron Malakian wyda natomiast w lipcu nową płytę Scars On Broadway. W rozmowie z „Rolling Stone” Malakian powiedział, że utwory na nadchodzącą płytę Scars On Broadway powstały w 2012 roku.

Nagrałem ten album, mniej więcej wtedy, kiedy System Of A Down powrócił na scenę. Przy okazji każdej trasy pojawiały się dyskusje na temat nagrania nowego albumu. Jako że napisałem większość utworów dla Systemu, stwierdziłem, że poczekam i zobaczę, co się z tego rozwinie. Wciąż rozmawialiśmy o nagraniu płyty, ale nie potrafiliśmy dojść do porozumienia. Nie wszystkim podobał się ten pomysł, mimo że przy każdej trasie do niego powracaliśmy.

Ludzie wciąż dopytywali się o Scars, więc w końcu zdecydowałem się wydać ten album. Niepewność związana z planami Systemu powstrzymywała mnie przed wydaniem tego materiału. Ale minęło zbyt dużo czasu. Cieszę się, że w końcu mogę wydać tę muzykę.

Daron przyznał też, że cały album „Dictator” został nagrany przez niego samodzielnie, w niecałe 10 dni.

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także