Skazany za morderstwo muzyk odwołuje koncerty

/ 13 marca, 2018

Bertrand Cantat wycofał się z festiwalowych koncertów zaplanowanych na ten rok ze względu na kontrowersje jakie budziła jego obecność na afiszu. W internecie petycję przeciwko jego występom podpisało 75 tysięcy osób.

X Japan wraca z członkami Limp Bizkit i Guns N' Roses

W 2003 roku Bertrand Cantat, ówczesny wokalista Noir Desir, wdał się na Litwie w bójkę ze swoją dziewczyną, aktorką Marie Trintignant. W wyniku odniesionych obrażeń dziewczyna zmarła, a Cantat został skazany za morderstwo z premedytacją na osiem lat więzienia. Odsiedział cztery lata, a w 2007 roku sąd w Tuluzie podjął decyzję o warunkowym zwolnieniu muzyka z więzienia.

Cantat miał pojawić się na kilku europejskich festiwalach latem tego roku, jednak jego obecność wywołała oburzenie wśród uczestników, którzy założyli petycję, mającą na celu zakazanie mu udziału w festiwalach, uzasadniając: „Zapraszając Bertranda Cantata, przyzwalacie na przemoc domową i przemoc wobec kobiet”. Część organizatorów sama usunęła go z afisza, ale część, jak organizatorzy francuskiego Papillons de Nuit Festival stwierdzili, że o udziale gwiazd decydują „względy wyłącznie artystyczne”.

Bertrand Cantat postanowił jednak sam odwołać występ na festiwalu, twierdząc, że w ten sposób „utnie wszystkie kontrowersje i zakończy wywieranie presji na organizatorów”. Cantat będzie dalej grał własne koncerty.

Założony w 1980 roku Noir Desir był jednym z najsłynniejszych przedstawicieli francuskiego rocka. Grupa w latach 80. i 90. wydała szereg płyt, w tym „666.667 Club” z 1996 roku, która we Francji dotarła na sam szczyt i pokryła się podwójną Platyną.

Po wyjściu Cantata z więzienia grupa powróciła na scenę i wydała dwa nowe utwory. Trwały także prace nad nową płytą, ta jednak nigdy się nie ukazała, a w 2010 roku Noir Desir ogłosił rozwiązanie. W 2017 roku Bertrand Cantat wydał solowy album „Amor fati”.

rf | fot. H4stings

KOMENTARZE

Przeczytaj także