Steven Wilson: Dziś koncept Boga stał się zbędny

/ 1 maja, 2025
fot. Kevin Westenberg

Steven Wilson na swoim nowym albumie „The Overview” porusza tematy filozoficzne i egzystencjalne. Jednym z nich jest koncept Boga.


Steven Wilson powraca z ósmym albumem „The Overview”. Wydany nakładem Fiction Records jest najambitniejszym i najbardziej rozbudowanym dziełem w jego karierze. Na płytę złożyły się zaledwie dwa, ale za to trwające po 20 minut utwory: „Objects Outlive Us” i „The Overview”, zainspirowane „efektem oglądu” (overview effect), którego doświadczają astronauci, patrzący na Ziemię z orbity.

W wywiadzie dla „Teraz Rocka” przeprowadzonym przez Wiesława Weissa, Steven Wilson opowiada o swojej nowej płycie. Na pytanie, czy w prezentowanej przez niego wizji jest miejsce na koncept Stwórcy, Wilson mówi:

Nie. Wydaje mi się, że nawet skromna wiedza na temat wszechświata i nasze­go miejsca w nim wymazuje koncept Boga. Osobiście uważam, że to człowiek wymyślił Boga w czasach, kiedy nie obejmował jeszcze swoim rozumem wszechświata. Dziś koncept Boga stał się zbędny. Co prawda wiele osób nadal kurczowo się go trzyma. Ale dla mnie nie ulega wątpliwości, że we wszechświecie nie ma miejsca dla Boga.

W tym roku Wilson wyruszy także w swoją pierwszą solową trasę koncertową od siedmiu lat. W jej ramach odwiedzi również Polskę.

Muzyk wystąpi 4 czerwca 2025 w Warszawie oraz 5 czerwca 2025 w Gliwicach.

Cały wywiad ze Stevenem Wilsonem znajdziecie w majowym numerze „Teraz Rocka”, który jest dostępny w sprzedaży.

MAJOWY „TERAZ ROCK” – KUP TERAZ w E-SKLEPIE

KOMENTARZE

Przeczytaj także