„Stranger Things”. Czwarty sezon serialu zamówiony, znamy kolejne szczegóły

/ 18 lipca, 2019

Najnowszy sezon „Stranger Things” okazał się ogromnym sukcesem, którym na każdym kroku chwali się Netflix. Ponieważ produkcja jest kasowym przebojem, pewnym było, że będzie kontynuowana. Jak donoszą dziennikarze „Production Weekly”, czwarta odsłona serialu została już oficjalnie zamówiona, a decyzja została przekazana do twórców.

Monika Brodka w spocie reklamującym „Stranger Things” [WIDEO]

Z przekazanych informacji wynika, że Netflix nie ma w planie zwlekać – zdjęcia do 4. sezonu mają bowiem ruszyć już w październiku tego roku. Wydaje się jednocześnie, że realistycznym terminem premiery nowego sezonu jest druga połowa przyszłego roku.

Ross Duffer w wywiadzie dla „TVWeb” mówi ostatnio:

Mamy zarys fabuły i teraz musimy go wypełnić szczegółami. Kolejny sezon będzie zupełnie inny, ale myślę, że ekscytujący. Najważniejsze jest to, że zamierzamy serial nieco rozbudować. Niekoniecznie o efekty specjalne i rozmach, ale chcemy wyjść z fabułą poza Hawkins.

Informacje te pokrywają się z wcześniejszymi zapewnieniami twórców, że chcą przygotować kolejny sezon „Stranger Things”. W kilku wywiadach podkreślali, że ich historia powinna zostać opowiedziana w 4 lub 5 sezonach. Nie wiemy co prawda jak na całą sprawę zapatruje się Netflix, ale należy spodziewać się, że jesteśmy już za połową przygód dzieciaków z Hawkins. 

Rekordowy 3. sezon!

Trzeci sezon serialu „Stranger Things” miał swoją premierę 4 lipca tego roku i już został obejrzany rekordową liczbę razy. W ciągu czterech dni od premiery po serial sięgnęło 40,7 milionów użytkowników Netflixa. To więcej niż jakikolwiek inny film lub serial na tej platformie. Póki co cały sezon ukończyło już 18,2 miliony użytkowników.

%%REKLAMA%%

W trzecim sezonie „Stranger Things” pojawiają się nowi bohaterowie. Jest to Maya Thurman-Hawke, 20-letnia córka Umy Thurman i Ethana Hawke’a, która wciela się w rolę Robin – „alternatywnej dziewczyny”, która odkrywa mroczny sekret miasta Hawkins. A także Jake Busey (znany m.in. z takich produkcji jak „Żołnierze kosmosu” czy „Kontakt”) oraz Cary Elwes („Chwała”, „Szybki jak błyskawica” czy „Robin Hood: Faceci w rajtuzach”). Pierwszy z wymienionych wciela się w postać Myrona Kline'a (ordynarnego, skorumpowanego polityka), drugi jest natomiast dziennikarzem The Hawkins Post – Bruce'em.

mg

KOMENTARZE

Przeczytaj także