YouTube zablokował ten teledysk za „szerzenie nienawiści” [18+]

/ 17 stycznia, 2018

King 810 to amerykański zespół metalowy, czerpiący inspiracje głównie z nurtu nu metal. Grupa ma na koncie dwa albumy: „Memoirs of a Murderer” z 2014 roku i o dwa lata młodszy „La Petite Mort or a Conversation with God”.

Michael Jackson śpiewa metal, a gwiazdy pop brzmią jak Korn

Teledysk do utworu „Killem All”, który na YouTube został opublikowany 31 marca 2014 roku kilka dni temu został zablokowany, gdyż „szerzył nienawiść”.

Zespół King 810 opublikował następującą wiadomość na swoim kanale Facebook:

YouTube twierdzi, że wspiera wolność słowa, ale usuwają zawartość, która według nich „szerzy nienawiść”. To muzyka i ekspresja artystyczna. Piosenka i teledysk są komentarzem społecznym. YouTube przestałby istnieć, gdyby usunięto wszystko, co ktoś może uznać za „mowę nienawiści”. (…) Rozumiem, że firma jest nastawiona na zysk i ma swoją politykę, ale gdy takie giganty jak YouTube i Google cenzurują informacje i sztukę, udostępniając wybiórczo tylko te, które pokrywają się z ich poglądami, robi się niebezpiecznie.

Zespół King 810 pochodzi z miasta Flint w stanie Michigan, które uznawane jest za jedno z najniebezpieczniejszych i o najwyższym odsetku przestępstw w całych Stanach Zjednoczonych. Teledysk „Killem All” zawiera drastyczne sceny napadów i morderstw zarejestrowane przez policję i monitoring.

Kilka dni później YouTube przywrócił teledysk, ale dostępny jest tylko dla osób pełnoletnich. Możecie go obejrzeć poniżej [18+]

King 810 miał już wcześniej problemy z amerykańskimi władzami. W 2016 roku grupa musiała odwołać koncert po tym, gdy członkom grupy nie pozwolono wnieść broni do klubu w Detroit, w którym mieli wystąpić. Wokalista Dave Gunn napisał w oświadczeniu:

Poinformowaliśmy ich, że członkowie zespołu mają pozwolenie na noszenie broni ze względu na bezpieczeństwo, ale mimo tego nie wpuszczono nas na teren ich klubu. W stanie Michigan można przy sobie nosić broń.

Kilka dni później do podobnej sytuacji doszło w Chicago. Klub, w którym miał wystąpić zespół, zrezygnował z koncertu ze względu na „nadużywanie broni i agresywny image” jego członków. Wokalista tłumaczył następująco:

Dla mnie nadużywanie broni miało miejsce, gdy zginął Dimebag albo w Paryżu [na koncercie Eagles Of Death Metal w 2015 roku, który stał się celem zamachu terrorystycznego]. Jeśli ktoś wejdzie na nasz koncert z bronią automatyczną, nie uda mu się zabić 150 osób, bo prawdopodobnie zostanie zastrzelony ze sceny. Nie zrezygnujemy więc z broni i nie mamy za co przepraszać.

W lipcu 2017 roku gitarzysta King 810, Andrew Beal, został aresztowany za posiadanie broni. Po kilku dniach został zwolniony po wpłaceniu kaucji w wysokości 5 tysięcy dolarów.

Grupa King 810 w tym roku koncertować będzie w Europie. Na luty członkowie zaplanowaną mają trasę po Wielkiej Brytanii, a w lipcu wystąpią w Czechach. Nie wiadomo, czy będą próbowali przywieźć ze sobą broń.

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także