Lars Ulrich o płycie "Hardwired… To Self-Destruct"

/ 26 sierpnia, 2016

Ostatnie dni stoją pod znakiem Metalliki – zespół nie tylko zapowiedział album „Hardwired… To Self-Destruct”, ale również pochwalił się singlem „Hardwired”. Utwór, który poznaliśmy w wersjach studyjnej i koncertowej, jest jedynie małym fragmentem całości, na którą złożą się dwie płyty CD i niespełna 80 minut muzyki.

Jakiś czas temu na temat nowego wydawnictwa wypowiedział się James Hetfield, teraz mówił o nim Lars Ulrich:

Nie wiem czy minęło odpowiednio dużo czasu, żebym mógł to dobrze opisać i wyjaśnić. Greg [Fidelman, producent – przyp. mg.] zabrał album do miksowania właśnie teraz. My natomiast od poniedziałku zajmiemy się masteringiem. Tyle mogę powiedzieć: Jestem pewien, że album brzmi jak Metallica. Utwory są prawdopodobnie nieco krótsze, niż ostatnio i mniej progresywne. Bardziej jednowymiarowe, czyli jeden utwór ma jeden określony styl, nie mieszaliśmy ich w obrębie jednego kawałka. Mogę powiedzieć, że to cholernie dobrze mieć tę nową muzykę i już niedługo móc ją upublicznić.

„Hardwired… To Self-Destruct” pojawi się w sprzedaży 18 listopada tego roku. Album w wersji podstawowej będzie składał się z dwunastu utworów podzielonych między dwie płyty CD:

CD 1:
01. Hardwired
02. Atlas, Rise!
03. Now That We’re Dead
04. Moth Into Flame
05. Am I Savage?
06. Halo On Fire

CD 2:
01. Confusion
02. Dream No More
03. ManUNkind
04. Here Comes Revenge
05. Murder One
06. Spit Out The Bone

mg

KOMENTARZE

Przeczytaj także