Austin Carlile (ex-Of Mice & Men) o walce z poważną chorobą

/ 10 kwietnia, 2017

Były wokalista Of Mice & Men od pewnego czasu przechodzi długą i bolesną procedurę obejmującą walkę ze skutkami choroby nazwanej zespołem Morfana. Leczenie ciągnie się przez kilka miesięcy i składa się na nie przyjęcie kilkudziesięciu zastrzyków tygodniowo.

Austin Carlile szczerze o zakończeniu współpracy z Of Mice & Men

Pod koniec ubiegłego roku Carlile ogłosił, że opuszcza formację z powodu choroby, która uniemożliwia mu swobodne posługiwanie się głosem podczas krzyku, którego jak wiadomo było dużo w twórczości Of Mice & Men.

Mój zespół doradził mi, że jeśli będę kontynuował to co robię, może to spowodować nieodwracalne uszkodzenie rdzenia kręgowego i układu nerwowego.

Obawiając się o swoje zdrowie decydował się zrezygnować z dalszej współpracy z Of Mice & Men.

Niestety nie ma lekarstwa, które w pełni uleczyłoby jego schorzenie. Pomimo świadomości, że musi on walczyć z zespołem Marfana przez całe życie, ma nadzieje, że tak duża seria zastrzyków przytrafia się mu po raz ostatni podczas leczenia. 

Na swoim profilu na Instagramie napisał:

Ta procedura odbywa się przez jeden tydzień w ciągu 2-3 miesięcy… Każdego tygodnia seria zastrzyków wynosi od 12 do 24. Zastrzyki oddziałują na rdzeń kręgowy, mięśnie i więzadła w nogach. W górę bioder, a następnie do dolnego i środkowego odcinka pleców, by naprawić wszystkie moje więzadła w tych okolicach. Odkryto ostatnio, że stan więzadeł w moim ciele pogarsza się szybciej, niż się spodziewano i to było powodem kilku moich problemów i ogromnego bólu, który się z tym wiązał.

ag

KOMENTARZE

Przeczytaj także