„Indiana Jones 5” ponownie opóźniony. Jaka przyszłość czeka kultową serię?

/ 29 czerwca, 2018

Premierę filmu „Indiana Jones 5” nieoficjalnie zaplanowano na 10 lipca 2020 roku, ale już teraz wiadomo, że ten termin nie zostanie dotrzymany. Pojawiły się informacje, że są spore opóźnienia na etapie przygotowania scenariusza do nowego filmu z kultowej serii – zmieniono bowiem jego autora, którym teraz będzie Jonathan Kasdan (współautor „Han Solo: Gwiezdne wojny – historie”). Nie zmienia się natomiast reżyser, którym pozostaje Steven Spielberg oraz odtwórca głównej roli, czyli oczywiście Harrison Ford.

Indiana Jones będzie kobietą? Steven Spielberg nie wyklucza

Amerykańskie media  informują, że zmiana scenarzysty w znacznym stopniu wpłynie na termin premiery filmu, który – i tak nieoficjalnie – miał pojawić się w lipcu 2020 roku. Mówiło się, że zdjęcia rozpoczną się w kwietniu 2019 roku, ale i to w zaistniałych okolicznościach wydaje się mało prawdopodobne. Wytwórnia nie odniosła się jeszcze do internetowych publikacji.

Fani, po przeciętnej czwartej części „Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki”, są bardzo sceptyczni względem kolejnej odsłony kultowej serii. Disney jednak wierzy w sukces i już jakiś czas temu powiedział, że „piątka” nie będzie ostatnim filmem w tym kultowym cyklu.

Indiana Jones to jedna z najpopularniejszych serii w historii kina. Zadebiutowała ona filmem „Poszukiwacze zaginionej Arki” w 1981 roku, która przyniosła aż 384 miliony dolarów zysku, stając się jednym z najbardziej dochodowych filmów w historii kina. Kolejne części, czyli „Indiana Jones i Świątynia Zagłady” oraz „Indiana Jones i ostatnia krucjata” powstały odpowiednio w 1984 i 1989 roku. Indiana Jones powrócił po latach na ekrany za sprawą „Królestwa kryształowej czaszki”, która swoją premierę miała w 2008 roku.

mg

KOMENTARZE

Przeczytaj także