Kirk Hammett (Metallica) wskazuje ulubiony utwór z „Hardwired… To Self-Destruct”

/ 29 maja, 2018

Metallica zakończyła niedawno trasę koncertową po Europie, podczas której promowała swój ostatni album zatytułowany „Hardwired… To Self-Destruct”. Tournée okazało się ogromnym sukcesem, natomiast wszystkie hale, na których pojawił się zespół, były wypełnione po brzegi. Podczas koncertów nie brakowało utworów z początku kariery, ale muzycy grali też sporo kawałków ze wspomnianego już ostatniego wydawnictwa.

Kazik Staszewski debiutuje z nowym projektem

Podczas błyskawicznej sesji Q&A Kirk Hammett zapytany został, który utwór z płyty „Hardwired… To Self-Destruct” jest jego ulubionym i natychmiast wskazał „Dream No More”. Zaskoczeni?

Wśród pytań znalazło się jeszcze jedno związane z kompozycjami Metalliki – gitarzysta miał wskazać, czy woli „Orion”, czy jednak „The Call of Ktulu” i musiał się mimo wszystko chwilę zastanowić:

Denerwujesz mnie, stary! To trudne pytanie… Na ten moment mam raczej nastrój na „Orion”, a nie na „The Call of Ktulu”.

Dowiedzieliśmy się ponadto, że gitarzysta woli wampiry od zombie, a także jego ulubionym świętem jest – co oczywiste – Halloween.

Co z tym Napsterem?

W 2000 roku Metallica wkroczyła na ścieżkę sądową z platformą Napster, która udostępniała utwory artystów w internecie za darmo i nie pytając się ich o zgodę. Krok wykonany przez Metallicę podzielił jej fanów – niektórzy zarzucali grupie zachłanność. Kirk Hammett jednak nie ma wątpliwości, że zespół postąpił słusznie.

W wywiadzie dla szwedzkiej telewizji TV4 gitarzysta powiedział:

Ta cała sprawa z Napsterem nie przysłużyła się naszej karierze… Ale wiesz co? Mieliśmy rację. Nadal tak uważam, niezależnie, co kto mówi. Wystarczy spojrzeć, jak wygląda dziś przemysł muzyczny, by zrozumieć całą sytuację. Kiedyś streaming wydawał się czymś dziwnym, jego jakość nadal nie jest tak dobra. Nie obchodzi mnie, co kto mówi o współczesnym streamingu. Nigdy nie będzie brzmiał lepiej niż winyl. Z drugiej strony, chcemy być łatwo dostępni dla fanów, dlatego musimy być obecni na wszystkich współczesnych platformach.

mg | fot. Gage Skidmore

KOMENTARZE

Przeczytaj także