Rob Halford (Judas Priest) chciałby współpracować z polskim wokalistą

/ 14 marca, 2018

Wokalista Judas Priest Rob Halford udzielił ostatnio wywiadu portalowi „Noisey”, w którym odpowiedział m.in. o swojej walce z równouprawnienie dla osób homoseksualnych. Poruszył – rzecz jasna – także tematy stricte muzyczne.

Neil Young zagra w filmie Netflixa

Motywem przewodnim był najnowszy studyjny album Judas Priest zatytułowany „Firepower”, który na rynku ukazał się w ostatni piątek. Halford został także zapytany o projekt… blackmetalowy, o którym wspomniał już na początku XXI wieku. Przyznał, że bardzo lubi ten gatunek i chętnie nagrałby płytę w takim stylu. Od tamtego czasu minęło jednak już kilkanaście lat, a żaden taki album jeszcze nie powstał. Czy jest więc szansa, że długo oczekiwana płyta jego blackmetalowego projektu kiedykolwiek się ukaże?

Ciągle jestem blisko naciśnięcia launchpada, ale nigdy do tego nie dochodzi.

Halford dodał także, że nie tak dawno spotkał Nergala i powiedział do niego:

Wiesz, uwielbiam twoją muzykę. Chciałbym włożyć palec do wody i zobaczyć, co się wówczas stanie.

Wokalista spuentował swoją wypowiedź następująco:

Tak więc, mam teraz te dwie bardzo mgliste wizje, ale mam nadzieję, że w pewnym momencie stanie się to realne i zrobię coś z Nergalem, a także z Ihsahnem [wokalista i gitarzysta norweskiego zespołu Emperor – przyp. szy].  „Anthems to the Welkin at Dusk” to moja ulubiona płyta Emperor. Obaj są niesamowici – prawdziwe mistrzostwo w tym świecie.

Być może więc w niedalekiej przyszłości doczekamy się współpracy legendarnego Roba Halforda z liderem zespołu Behemoth

Wiadomo na pewno, że nie nastąpi to szybko, ponieważ wczoraj rozpoczęła się światowa trasa koncertowa Judas Priest, podczas której będą promować – wspomniany wcześniej – najnowszy studyjny album. W jej ramach muzycy zagrają również w naszym kraju – 13 czerwca wystąpią w katowickim Spodku, towarzyszyć im będzie formacja Megadeth

szy

KOMENTARZE

Przeczytaj także