Stone Sour zdradza tytuł nowej płyty

/ 23 stycznia, 2017

Stone Sour zapowiedział w wywiadzie dla magazynu Rock Cellar, że nowy album będzie nazywał się „Hydrograd” i ukaże się latem 2017 roku nakładem wytwórni Roadrunner Records. Muzycy aktualnie są w trakcie nagrań w Kalifornii.

Corey Taylor i Dave Navarro rozmawiają o narkotykach

Lider Stone Sour, Corey Taylor, podzielił się ostatnio wiadomościami ze studia:

Wszystko robimy starymi metodami. Nagrywamy na żywo, a potem dodajemy kolejne warstwy. Nagrywamy jedną piosenkę dziennie i mamy już dziewięć kawałków. Jesteśmy w połowie drogi. Tak, płyta jest niesamowita. To najlepsze numery, jakie kiedykolwiek skomponowaliśmy.

W innym wywiadzie Corey Taylor zdradził, że nowa płyta Stone Sour będzie mieszanką ulubionych stylów członków zespołu.

Będzie trochę ciężka, ale będzie też dużo bardziej hardrockowa. Znajdzie się nawet trochę punku.

Płytę „Hydrograd” Stone Sour wyprodukuje zespół wraz z Jayem Rustonem, który produkował albumy Anthrax i Steel Panther. Ostatnim albumowym wydawnictwem grupy jest dwuczęściowy album „House Of Gold And Bones”, który ukazał się w latach 2012-2013. W 2015 roku ukazały się dwie płyty EP z kowerami: „Meanwhile in Burbank…” i „Straight Outta Burbank…”. „Hydrograd” będzie pierwszym albumem grupy, nagranym z gitarzystą Christianem Martucci i basistą Johnym Chowem.

Nowy Slipknot nieprędko

Znacznie mniej optymistycznie przedstawiają się najbliższe plany drugiego zespołu Coreya Taylora, Slipknot. Wbrew zapewnieniom innych członków grupy, Taylor kategorycznie powiedział, że nowy album Slipknot nie ukaże się wcześniej niż w 2019 roku. Gitarzysta Jim Root, zapytany o to, w jakim kierunku pójdzie Slipknot na kolejnym albumie, powiedział:

Będzie chyba bardziej gitarowy, bo nie będzie głównie tworzony przez perkusistę i gitarzystę. Piszę, jak piszę i staram się robić to jak najlepiej, ale muszę się odciąć od wszystkiego i starać się czerpać energię od pana Graya [zmarłego w 2010 roku basisty Slipknot] i zastanowić się, co by w danej chwili zrobił, wrócić do czasów, kiedy dzieliliśmy pokoje hotelowe, stąd czerpać inspirację.

Zawsze chciałem bardziej eksperymentować z muzyką, ale jest to trudne. Wszyscy mówią: „Powinniśmy nagrać album w stylu metalowego Radiohead, albo Pink Floyd połączonego z…”. Fajnie, tak długo, jak uda ci się uchwycić atmosferę i brzmi to naturalnie, nie mam nic przeciwko, ale nigdy nie mówię „nagrajmy płytę w tym stylu”, bo i tak zawsze wyjdzie coś innego.

Dyskografię Slipknot zamyka album „.5: The Gray Chapter" z 2014 roku, z którego pochodzi utwór „The Devil In I”.

Slipknot: „The Devil In I”

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także