Tom Petty nie żyje

/ 2 października, 2017

Według portalu „TMZ” Tom Petty doznał zawału serca w swoim domu w Malibu, skąd został przewieziony w stanie krytycznym do szpitala UCLA w Santa Monica, gdzie trafił pod respirator. W poniedziałek wieczorem potwierdzono śmierć artysty.

Saxon zakończył nagrywanie nowego albumu

Według „TMZ” do zawału miało dojść w niedzielę. Tom Petty wraz ze swoim zespołem Heartbreakers zakończył niedawno trasę koncertową, a w październiku planował występy w Nowym Jorku.

Tom Petty urodził się 20 października 1950 roku, był znanym piosenkarzem, muzykiem i producentem. Sławę przyniósł mu zespół The Heartbreakers, z którym nagrał wiele multiplatynowych albumów. Grupa zadebiutowała w 1976 roku, jednak falę sukcesów zapoczątkował album „Damn The Torpedoes” z 1979. Kolejne płyty, w tym „Let Me Up (I've Had Enough)” (1987) i “Into the Great Wide Open” (1991) rozeszły się w wysokich nakładach i przyniosły takie przeboje jak „Jammin’ Me”, „Learning To Fly” i „Into the Great Wide Open”. Tom Petty prowadził też równie udaną karierę solową, na którą złożyły się albumy „Full Moon Over” (1989), „Wildflowers” (1994) i „Highway Companion” (2006) z takimi przebojami jak „I Won’t Back Down” i „Free Fallin’”. Artysta współpracował też z supergupą The Travelling Wilburys (w składzie z Bobem Dylanem, George’em Harrisonem, Jeffem Lynne’em i Royem Orbisonem), a ostatnio także z Mudcruch.

Tom Petty miał na swoim koncie także karierę aktorską.

Jako producent Tom Petty chętnie współpracował z młodymi artystami, w zeszłym roku wyprodukował debiutancki album The Shelters. Josh Jove opowiadał nam w wywiadzie:

Tom widział w nas potencjał, zachęcał nas do dalszego grania. Puściliśmy mu nasze nagrania i bardzo mu się spodobały, a gdy uzbieraliśmy materiał, zgodził się nam pomóc i wyprodukować płytę. Myślę, że nasza muzyka spodobała mu się, bo mamy wiele podobnych inspiracji. On też uwielbia rock and rolla lat 60., Brytyjską Inwazję i The Byrds. Mógł utożsamić się z naszą muzyką. Spędzaliśmy razem dużo czasu w studiu i nawet trafiliśmy na jego płytę. Jeśli on mówi, że coś jest dobre to mu wierzymy.

Tom Petty – „Free Fallin’”

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także